Polecamy...

Wino z dzikiej róży

8 czerwca 2016

Lubisz pić wino? Jeśli tak, to nie chodzi tu o picie do upadłego, ale o niewielką ilość pitą czasami np. do obiadu. Jeśli jesteś już dorosła, to na pewno pamiętasz, jak ciekawił Cię smak alkoholu, zanim doszłaś do takiego wieku, że mogłaś legalnie się go napić.

Jednak wtedy, kiedy już możemy, to okazuje się, że to żadna frajda nie jest. A co ze studiami? Bardzo często, to właśnie studenci piją najwięcej alkoholu, ponieważ praktycznie codziennie urządzają imprezy w akademikach. Jeśli jest to dom studencki to jeszcze, ale znacznie gorzej, kiedy mieszkają oni w bloku, w którym zamieszkują już starsi ludzie pracujący. W takim wypadku, uczniowie tego pokroju nie są mile widziani. Dotyczy to jednak zwykle chłopaków. Studentki zdarzają się nieco spokojniejsze i cichsze. Wszystko jednak zależy, ile ich jest w jednym mieszkaniu oraz czy lubią poić alkohol. Ty jednak należałaś zapewne do tych, które czasem iść na imprezę lubiły, ale z alkoholem nie przesadzałaś. Dzięki temu rano wstawałaś bez bólu głowy i w normalnym stanie w przeciwieństwie do tych, którzy dużo wypili i każdy szelesty przyprawia o bóle głowy.

Teraz kiedy już jesteś dorosła, to ograniczasz się raczej do imprez rodzinnych oraz do spotkań z koleżankami. Tam także nie macie i jak napić się alkoholu, gdyż większa część przyjeżdża samochodem, a jeszcze inne mają już dzieci. Jednak, jeżeli lubicie czasami napić się wina, to nie jest to nic złego. Pod warunkiem, że później nie jedziecie autem. Takie wino, możecie sobie zrobić nawet same, dzięki czemu będziecie się częściej widywać i spędzicie więcej czasu ze sobą, podczas przygotowania składników.

Praca się opłaca

A co powiecie na wino z róży? Zapewne większość osób postuka się palcem po czole, jak usłyszy coś takiego, jednak wcale to was nie musi zniechęcić. Trzeba tylko wziąć pod uwagę, że takie wino robi się z owoców dzikiej róży i jest to dość pracochłonne. Dlaczego? Ponieważ, musimy zebrać mnóstwo małych owoców, które dokoła usiane są kolcami. W takim przypadku musicie poświecić nieco więcej czas na tę czynność, gdyż potrzeba minimum 5 kg takich małych owocków. Pamiętajcie jednak, że powinny być one zbierane po pierwszych przymrozkach, być czyste i nie spleśniałe, ani zgnite. Takie wino ma doskonałe właściwości lecznicze. Zawiera bardzo dużo witaminy C. Pijąc taki trunek, poprawimy nie tylko swoją odporność, ale także stan skóry. Dodatkowo, działa ono antydepresyjnie i pomaga przy reumatyzmie, oparzeniach, biegunkach oraz wrzodami. Jak widać same korzyści.

 

To może Cię zainteresować